Czy spółka ma uczucia i da się ją obrazić?
Rozważy to Sąd Najwyższy. Odpowiedź negatywna poprawiłaby sytuację osób pozywanych przez firmy w związku z pomówieniem.
Sąd Najwyższy ma rozstrzygnąć, czy osoba prawna może żądać zadośćuczynienia pieniężnego za pomówienie i naruszenie dobrego imienia (renomy) tak jak osoba fizyczna, czyli człowiek.
Gdański Sąd Apelacyjny pyta SN, czy zasądzenie zadośćuczynienia pieniężnego za takie naruszenie stosuje się do osób prawnych, spółek, spółdzielni, które przecież nie mają uczuć.
Ta kwestia nie jest taka oczywista, a gdyby SN podzielił wątpliwości SA, miałoby to duże znaczenie dla procesów medialnych, zwłaszcza ich finansowych konsekwencji. Obrażony prezes czy dziennikarz mógłby dostać zadośćuczynienia, ale jego spółka lub wydawca już nie.
Ochrona dóbr osobistych
Artykuł 448 kodeksu cywilnego stanowi, że w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać odpowiednią sumę zadośćuczynienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta