Warszawy nie stać na fałszywy ruch
Tajne amerykańskie dokumenty pokazują, że sytuacja – zarówno na froncie, jak i globalnie – jest znacznie bardziej skomplikowana, niż mogło się to wydawać.
Chyba nikt nie jest zaskoczony tym, że Amerykanie szpiegują swoich sojuszników, wszak kontrola jest najwyższą formą zaufania. Ale po wycieku dokumentów amerykańskich służb tego zaufania będzie teraz mniej. Wyciek może być na rękę Rosji, bo w przededniu ukraińskiej kontrofensywy takie zaufanie jest bardzo ważne. Publikacja tajnych materiałów pokazujących rzekome rozmieszczenie ukraińskiej obrony...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta