Powolny początek kontrofensywy
Ukraińskie wojska atakują w czterech miejscach frontu liczącego tysiąc kilometrów.
Najdalej w głąb rosyjskich pozycji posunęły się na pograniczu obwodów donieckiego i zaporoskiego, na południe od miejscowości Wełyka Nowoseliwka.
Marsz doliną rzeki
„Niepokojące tendencje, które mogą uczynić sytuację na tym froncie krytyczną, nadal narastają” – napisał na Twitterze rosyjski bloger wojskowy Siemion Piegow (znany pod pseudonimem WarGonzo).
Od trzech dni dwie ukraińskie brygady zdobywają jedną wioskę po drugiej w dolinie niewielkiej rzeki Mokri Jałyj. To najkrótsza droga od ukraińskich pozycji do okupowanego Mariupola, ale żołnierzy dzieli od miasta ponad 80 kilometrów, i w dodatku nie wiadomo, czy ono jest ich celem.
„Prawie cała zewnętrzna linia obrony rosyjskiej armii na południe od Wełykej Nowosiłki – około 20 kilometrów długości – została starta” – poinformował jeden z niemieckich analityków wojskowych po przeanalizowaniu dostępnych danych wideo i zdjęć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta