Dla klientów najważniejsza jest przewidywalność stawek
Model wynagrodzenia godzinowego wciąż jest najpopularniejszy, ale kancelarie szukają alternatywy.
Kryzys ekonomiczny spowodowany rosyjską inwazją na Ukrainę nie omija firm prawniczych. Drożeje energia, koszty wynajmu biura, a nawet papier, a pracownicy oczekują podwyżek wyrównujących inflację. O redukcji zatrudnienia raczej nie ma mowy, bo trudny czas biznesu to więcej pracy dla prawników. Kancelarie stoją więc przed dylematem, jak rekompensować te rosnące koszty, nie podnosząc zbytnio cen – gdyż ich klientów też dotknęła inflacja. Odpowiedzią może być zmiana modelu wynagradzania prawników.
Efekt, nie czas
– Klientów mniej interesuje czas prowadzenia negocjacji, a bardziej zakończenie sporu i np. zawarcie ugody. Preferują płatność z dołu, stąd korzystna wydaje się umowa o success fee – nadal jednak ta forma rozliczeń rodzi wątpliwości etyczne – mówi Waldemar Koper, prezes Polskiego Stowarzyszenia Prawników Przedsiębiorstw. Choć stawka godzinowa pozostaje najczęstszą formą rozliczeń, to zyskują na popularności modele alternatywne –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta