Cena pozostaje kluczowa, ale ważny jest też czas klienta

autor zdjęcia: mat. pras.

źródło: Rzeczpospolita

Przedstawiciele wielkiego handlu debatowali o wyzwaniach dla biznesu, inflacji, energii, wojnie

Wojna pogorszyła nastroje klientów, cena ciągle jest najważniejsza, więc konkurencyjne cenowo marki własne przyciągają klientów. Głównym zagrożeniem pozostaje inflacja – mówili szefowie czołowych sieci handlowych na V Kongresie Nowoczesnej Dystrybucji.

Globalny czas polikryzysów przyniósł nowe zachowania klienta, które można zaobserwować w sklepach. Szefowie największych działających w Polsce sieci detalicznych debatowali nad tym, co dziś, po szoku związanym z atakiem Rosji na Ukrainę, a potem nagłym skoku inflacji, liczy się dla klienta i co go przyciągnie. Wskazywali głównie na cenę, bliskość, jakość produktów, marki własne. Na dalszym miejscu znalazły się nowe technologie. – Cena zostaje kluczowa, wszystkie ankiety wskazują, że ceny i bliskość domu to najważniejsze czynniki – powiedział Tareck Ouaibi, prezes zarządu Carrefour Polska.

Według obserwacji przedstawicieli branży dziś klienci szukają jakości i wygody, jednak źródła tych wartości mogą być różne. Dla jednych to bliskość domu, dla innych produkt markowy, a dla jeszcze innych odpowiednie „value for money”, stąd obserwowany tak wielki skok popularności marek własnych.

– Żabka nie konkuruje ceną. Wartością jest też bowiem możliwość zaoszczędzenia czasu. Klienci są w stanie zapłacić więcej za rozwiązania, które oszczędzają ich czas lub ułatwiają życie –...