Koniec rocznych recept
Lekarz przepisze leki maksymalnie na pół roku. Potem pacjent będzie musiał zostać ponownie przebadany.
Między innymi troską o pacjenta resort zdrowia tłumaczy rezygnację z rocznych recept. Powinniśmy częściej pojawiać się u lekarza, by skontrolować swój stan zdrowia.
– Zdarza się jednak, że do lekarza psychiatry czeka się pół roku. Skoro NFZ nie zapewnia możliwości kontroli stanu zdrowia, roczna recepta nie powinna być znoszona – mówi Krzysztof Rogowski z Fundacji eFkropka.
Aptekarze podkreślają z kolei, że przez roczne recepty dochodzi do marnowania leków.
– Realizacja recepty rocznej często kończyła się wyrzucaniem części leków do kosza, np. w przypadku zmiany terapii lub gdy pacjent trafiał do szpitala – przekonuje Konrad Madejczyk, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Aptekarskiej.
Dlatego lekarz jednorazowo będzie mógł przepisać leki maksymalnie na 180 dni.