Pijani siadają za kierownicę z przyzwoleniem rodziny
Powodują kilka procent z ogółu wypadków, ale skutki są wyjątkowo tragiczne. Bilans podbijają cudzoziemcy.
Śmiertelne potrącenie młodej kobiety w Legnicy, szaleńcza jazda w Krakowie i czterech zabitych, najechanie pieszego na Podkarpaciu – kierowcy po alkoholu wciąż zabierają życie i doprowadzają do dramatów. A w wakacje mieszanka alkoholu i prędkości najczęściej przynosi tragiczne skutki. Zwłaszcza że teraz niechlubną statystykę podbijają cudzoziemcy.
– Przyzwolenie społeczeństwa na jazdę po alkoholu maleje, jednak wciąż panuje ogromna tolerancja dla nietrzeźwych kierowców ze strony rodziny i najbliższego otoczenia. A skrzyżowanie „butelki z kierownicą” zawsze jest groźne – uważa prof. Brunon Hołyst, kryminolog.
W pierwszym półroczu tego roku policjanci zatrzymali ponad 47,2 tys. kierujących z promilami – to o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta