Minister i hakerzy buszują w danych medycznych
Ochrona zdrowia stała się celem cyberprzestępców – alarmuje izraelska firma Check Point. W naszym kraju liczba ataków na takie placówki wzrosła w rok trzykrotnie.
Dane o pacjentach wypływają ze szpitali i placówek medycznych szerokim strumieniem. Na razie walka ze zorganizowanymi grupami hakerskimi jest bezskuteczna, a minister zdrowia Adam Niedzielski, który powinien stać ramię w ramię z ekspertami resortu cyfryzacji, broniąc i zbrojąc placówki w systemy ochrony cybernetycznej, sam upublicznił wrażliwe informacje. Eksperci ds. bezpieczeństwa IT, z którymi rozmawialiśmy, są w szoku. Niepokoi ich też brak natychmiastowej reakcji Urzędu Ochrony Danych Osobowych.
Tymczasem skala samych zagrożeń w sieci, z jakimi musi zmagać się ochrona zdrowia, nigdy nie była tak potężna. Sektor ten na całym świecie stał się obecnie głównym przedmiotem zainteresowania hakerów.
– Skala problemu powoli wymyka się spod kontroli – mówią nam eksperci firmy Check Point. I dodają, że Polska oraz jej placówki zdrowia niestety coraz częściej pojawiają się na mapie celów.
Szpitale łatwym celem
Kliniki, szpitale i przychodnie to dziś łakomy kąsek dla cyberwłamywaczy – są słabo zabezpieczone, a dysponują informacjami, które na czarnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta