Morawiecki zasłużył na pomnik w Brukseli
Rząd PiS doprowadził do skokowego postępu europejskiej federalizacji. Przez błędy w swojej polityce ostatecznie pogrzebał własną wizję wspólnoty suwerennych państw. Rozmowa z Jackiem Czaputowiczem, byłym ministrem spraw zagranicznych
Mówił pan niedawno w Polsat News, że państwa są jak lwy, lisy oraz hieny i szakale, i my prowadzimy politykę hien i szakali. Skąd te porównania, które tak bardzo oburzyły rząd?
W latach 90. badacze stosunków międzynarodowych porównywali role państw do zwierząt. Szukałem wyrazistych określeń i odwołałem się do tych kategorii, by określić politykę Polski wobec Ukrainy. Mówiłem też, że Ukraina krwawi, walczy w imieniu całego Zachodu, a my w tym czasie wystawiamy rachunki do natychmiastowego zapłacenia. Hiena to osoba, która wykorzystuje nieszczęście innych dla realizacji własnych korzyści. Myślę, że nasze ostatnie działania są zgodne z tym określeniem.
Rząd twierdzi, że po prostu realizuje narodowe interesy.
Dążymy jednak do realizacji naszych interesów wtedy, gdy Ukraina jest w nieszczęśliwym położeniu, licząc na to, że jej skłonność do ustępstw będzie większa. Mam także wątpliwości, czy my dobrze definiujemy nasz interes. Powinno nam przecież zależeć, by Ukraina była silna i wygrała wojnę z Rosją. A nasze ostatnie działania podcinają morale i siłę Ukrainy. Wpisujemy się w ten sposób w politykę Rosji, która przecież dąży do osłabienia morale i siły Ukrainy, bo to zwiększa jej szanse na zwycięstwo.
W jaki sposób Polska podcina morale i siłę Ukrainy?
Wiceminister...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta