Murem za Giertychem
Leszek Miller: „Elity labidzą, że Tusk, angażując Giertycha, godzi w ich podstawowe wartości i uczucia. Żądają od niego programu, bo on rzekomo nie ma nic do powiedzenia poza odsunięciem PiS od władzy… To mało? Odspawać od posad tysiące pasożytów, nieuków, malwersantów, złodziei i urzędników z bożej łaski? To nie jest program?”.
Nie wiem, co mnie bardziej zasmuca w podobnych do tego komentarzach na temat startu Romana Giertycha z list Platformy Obywatelskiej. To, że tylu wyborcom opozycji hejtowanie PiS w zupełności wystarcza za program wyborczy czy ich przekonanie, że do realizacji tego programu Roman Giertych jest Platformie absolutnie niezbędny. Co bardziej radykalni widzą nawet w nim przyszłego ministra sprawiedliwości, przywracającego praworządność, gdy tylko zdobyty wraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta