Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Królewskie sporty

02 września 2023 | Plus Minus | Lloyd Llewelyn-James
Detal tzw. Reliefu Skarbca Persepolis przedstawiający Wielkiego Króla i następcę tronu podczas królewskiej audiencji
autor zdjęcia: materiały prasowe
źródło: Rzeczpospolita
Detal tzw. Reliefu Skarbca Persepolis przedstawiający Wielkiego Króla i następcę tronu podczas królewskiej audiencji
źródło: Rzeczpospolita

Perskie elity popadły w obsesję na punkcie pozycji zajmowanej na dworskiej orbicie Wielkiego Króla, zapominając, że są w istocie więźniami w złotej klatce.

Achemenidzcy Wielcy Królowie sięgali po sformalizowaną etykietę i ceremoniał dworski dla wytworzenia szczególnej aury wokół tronu. Rozbudowane rytuały służyły dystansowaniu króla od jego poddanych. Nawet dworzanie mieli bardzo ograniczony dostęp do osoby króla i mogli rozmawiać z nim tylko podczas ściśle kontrolowanej ceremonii audiencyjnej, w której nadrzędną rolę odgrywały kwestie bezpieczeństwa i etykiety. Aby dostąpić zaszczytu posłuchania u króla, zarówno dworzanie, jak i goście musieli przejść surową kontrolę bezpieczeństwa i wykazać się doskonałą znajomością protokołu pałacowego dla zagwarantowania, że będą zachowywać się godnie i w obecności monarchy przestrzegać ustalonych reguł.

Możemy wyobrażać sobie Wielkiego Króla, w strojnych szatach jako aktora we wspaniałej królewskiej sztuce, a jego dworzan jako statystów i widzów. Myślenie o dworze w kategoriach teatru nie jest, rzecz jasna, niczym nowym. Historycy i inne osoby piszące o dworze Ludwika XIV w Wersalu, na przykład, nie potrafili oprzeć się porównywaniu go z teatrem. Jest to bardzo stosowna metafora. Sama królowa Anglii Elżbieta I oświadczyła: „My, książęta, stoimy na scenach, obserwowani przez cały świat”, dając do zrozumienia, że monarchowie postrzegali się jako...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12663

Wydanie: 12663

Zamów abonament