Zwiastun filmu jak reklama – nie powinien kłamać
Usunięcie scen z udziałem aktora, który pojawił się w wypuszczonym przez studio trailerze, może zostać uznane za działanie wprowadzające widzów w błąd.
Sądowym sporem zakończyła się sprawa zwiastuna do filmu „Yesterday”, w którym według zapowiedzi pojawić miała się Ana de Armas. Aktorka ostatecznie w produkcji nie wystąpiła, ale dwóch jej rozczarowanych fanów postanowiło wytoczyć proces Universal Studios. Wysokiego odszkodowania jednak nie wywalczyli.
Jak mówi adw. Barbara Celejowska, specjalizująca się w prawach własności intelektualnej, w polskim systemie prawnym mogliby oni dążyć do uznania działania studia za nieuczciwą praktykę rynkową, która doprowadziła ich do podjęcia konkretnej decyzji, a w tym przypadku – zakupu biletu do kina czy wykupienia dostępu na platformie.
– Trailer filmu należy w takim wypadku uznać za jego reklamę – ocenia z kolei adw. Jan Borowiec. Ekspert z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta