Lotnictwo kwitnie, ale latamy coraz drożej
Lotniska i linie lotnicze przerzucają się odpowiedzialnością za drożejące podróże lotnicze. Pasażerom nie pozostało nic innego, jak płacić więcej.
Linie lotnicze chwalą się coraz lepszymi wynikami finansowymi. Według prognozy Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) w tym roku zarobią na każdym przewiezionym pasażerze nie 1,1 dol., jak wynikało z prognozy z grudnia 2022 r., ale aż 2,25 dol. To lotnicze lobby przekonuje, że wzrost cen biletów jest niższy niż poziom inflacji w Europie. I że realnie płacimy za podróże o 16 proc. więcej niż przed pandemią, podczas gdy wzrost cen w krajach UE w tym samym czasie sięgnął 20 proc. A wyższe koszty lotniczych podróży to przede wszystkim wynik droższych opłat lotniskowych i pojawienie się nowych podatków. – Jeśli weźmiemy pod uwagę wahania cen paliwa lotniczego i wzrost płac w branży lotniczej oraz coraz wyższe koszty korzystania z infrastruktury lotniskowej, to tak niewielki wzrost cen jest ze strony przewoźników osiągnięciem godnym podziwu – argumentował Willie Walsh, dyrektor generalny IATA. I wskazywał, że brytyjski...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta