Afera zbożowa bije w nieudolny rząd
NIK ustalił: rządzący zbagatelizowali problem ze zbożem z Ukrainy, potem działali opieszale i nieskutecznie. Chaos na polskim rynku pogłębiły wypowiedzi ministra rolnictwa, jego niepoparta analizami ocena sytuacji okazała się błędna.
Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała działania państwowej administracji dotyczące sprowadzanego do Polski ukraińskiego zboża w okresie od początku stycznia 2022 r. do końca sierpnia 2023 r. „Rzeczpospolita” dotarła do druzgocącego raportu NIK oceniającego skuteczność państwa w zapewnieniu ochrony krajowego rynku przed niekontrolowanym zalewem importu. Rząd i jego służby okazały się kompletnie nieefektywne. Podejmowane kroki były jedynie doraźne i nie przynosiły oczekiwanych efektów. „Realizacja zadań w zakresie importu i obrotu zbożem oraz rzepakiem z Ukrainy nie była rzetelna i skuteczna” – konstatuje NIK w raporcie.
Gigantyczne wzrosty
W czasie objętym kontrolą 541 firm sprowadziło do Polski 4,3 mln ton zbóż i roślin oleistych, wartych 6,2 mld zł. Najwięcej zboża i rzepaku sprowadziła firma zajmująca się przeładunkiem i sprzedażą produktów rolnych z województwa mazowieckiego. Wartość tego importu przekroczyła pół miliarda złotych. Wśród pozostałych przedsiębiorstw z pierwszej dziesiątki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta