Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Obok Izery z fabryki wyjadą też chińskie elektryki? Tak, to realne

23 listopada 2023 | Ekonomia i rynek | Adam Woźniak
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita

Do miliona aut elektrycznych zbliżymy się w 2030 r. – mówi Maciej Mazur, prezydent AVERE, największej w Europie organizacji wspierającej elektromobilność, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Rząd PiS skompromitował się obietnicą miliona samochodów elektrycznych w 2025 r., co szybko stało się okazją do drwin. Dziś to zaledwie 47 tys., więc kiedy ten milion?

Zgodnie z naszymi analizami opublikowanymi w raporcie „Polish EV Outlook 2023” do miliona możemy zbliżyć się w 2030 r. Rok 2025 nigdy nie był realny, przez pewien czas stanowił kierunkowskaz mający zdynamizować działania w obszarze e-mobility, ale później stało oczywiste, że tak określony cel przynosi więcej szkody niż pożytku. Pułap był zbyt wysoko postawiony, nierealny do osiągnięcia i stał się przedmiotem politycznych ataków. Jednak rok 2030 jest realny, zwłaszcza że rozwój elektromobilności w Polsce przyspiesza.

Ale rozwijamy się pod tym względem znacznie wolniej niż UE, gdzie udział samochodów elektrycznych w całkowitej sprzedaży nowych aut osobowych wynosi 14 proc., a u nas 4 proc.

Gonimy Europę, ale peleton rzeczywiście nam odjechał. To nasze tempo, statystycznie, może robić wrażenie: to są wzrosty o setki procent, ale patrząc przez pryzmat liczb bezwzględnych, cały czas tracimy dystans.

Dlaczego?

Z kilku powodów. Jesteśmy krajem z niższym poziomem PKB niż państwa napędzające zeroemisyjną transformację. Tam struktura rejestracji w samochodach elektrycznych jest podobna do rejestracji aut ogółem: największym rynkiem są Niemcy, drugim Francuzi. Polska jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12731

Wydanie: 12731

Spis treści
Zamów abonament