Nowy Sejm, stare metody
Sklejenie prokonsumenckiego projektu zamrażającego ceny energii z ustawą wiatrakową wygląda na perfidną zagrywkę legislacyjną, która miała ułatwić przyjęcie „na boku” prawa na kilometr pachnącego lobbingiem.
Od 15 października państwo dryfuje w związku z wykorzystaniem procedury „trzech kroków” przez prezydenta Andrzeja Dudę i desygnowaniem na premiera Mateusza Morawieckiego. Ta zagrywka nie ma nic wspólnego z interesem kraju, ma tylko dać czas odchodzącej władzy na dokończenie bieżących interesów politycznych.
Brak nowego rządu praktycznie przez dwa miesiące oznacza swoisty czas bezkrólewia, w którym odpowiedzialność za państwo zaczyna się rozmywać. Sejmowa większość, zgłaszając projekt ustawy o zamrożeniu cen energii (przyjęcie projektu PiS byłoby politycznie obciążające), postąpiła słusznie. Czekanie na powołanie nowego rządu Donalda...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta