Bardzo polityczny rząd Donalda Tuska
Ministrowie w gabinecie lidera PO mają rozwiązywać problemy, a nie je stwarzać
Wszyscy rzetelni obserwatorzy rodzimej sceny politycznej zauważyli już, że w nowym rządzie mało który minister zna się na powierzonym mu obszarze. Zdecydowana większość z nich wcześniej nie zajmowała się tym, co teraz znalazło się w ich kompetencjach.
Były szef MSWiA poświęci się na polu kultury, finansistka objęła resort zdrowia, z kolei lekarz zajmie się obronnością, była ambasador i znawczyni spraw międzynarodowych pracować będzie nad polityką regionalną, a szczeciński radny, specjalista od turystyki i żeglugi morskiej, pokieruje nauką i szkolnictwem wyższym. Na palcach jednak ręki (nie używając kciuka) można wymienić tych polityków, którzy zajmą się tym, w czym się specjalizują: to Radosław Sikorski, Adam Bodnar, Barbara Nowacka i Czesław Siekierski.
Żeby być sprawiedliwym, trzeba jeszcze byłoby dodać dwie nowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta