Czy Izba Kontroli SN nie ma statusu sądu w całości czy tylko częściowo?
Grzechem pierworodnym jest niezgodna z konstytucją kompozycja KRS, desygnującej kandydatów na sędziów Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Wiele już powiedziano i napisano o głośnych postanowieniach Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (dalej: Izba Kontroli albo IKNiSP) Sądu Najwyższego w sprawie utraty mandatów poselskich przez Macieja Wąsika (z 4 stycznia 2024 r.) i Mariusza Kamińskiego (z 5 stycznia 2024 r.). W dyskusjach zwraca się uwagę przede wszystkim na treść tych postanowień i swobodne podejście IKNiSP do zakresu zaskarżenia, a także rekordową sprawność w rozpoznaniu spraw w ciągu kilku godzin od otrzymania akt albo ich kserokopii.
Jak rozumiane są wyroki europejskie
Warto się jednak przyjrzeć innemu zagadnieniu, rozważanemu w uzasadnieniach do omawianych postanowień. Izba Kontroli odnosi się bowiem także do ocen dotyczących jej statusu, zawartych w znanych wyrokach TSUE i ETPC. W komunikatach prasowych po obu postanowieniach IKNiSP znajduje się niemal identyczny passus:
„Postanowienie Sądu Najwyższego zapadłe w sprawie zainicjowanej odwołaniem od postanowienia Marszałka Sejmu o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatu poselskiego stanowi sprawę publiczną w rozumieniu art. 26 § 1 pkt 11 ustawy o SN, w której wyłącznie właściwą jest Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta