Rosja nie odpuści sobie Bałtyku
Najbardziej pesymistyczny scenariusz analizowany przez wojskowych zakłada działania sabotażowe rosyjskich grup specjalnych wobec infrastruktury krytycznej.
Polacy zakończyli właśnie kierowanie działaniami okrętów w Stałym Zespole Sił Obrony Przeciwminowej NATO (Grupa 1). Przez pół roku dowodził nim komandor porucznik Piotr Bartosewicz. Trzon sztabu stanowili marynarze z jednostek 8. Flotylli Obrony Wybrzeża wspierani przez oficerów z Belgii, Kanady, Łotwy, Niderlandów, Niemiec i Szwecji. Rolę okrętu dowodzenia pełnił ORP Kontradmirał X. Czernicki. W skład zespołu wchodziło łącznie dziesięć okrętów, które operowały na Atlantyku, Morzu Północnym i Bałtyku, w tym u wybrzeży Finlandii, która wstąpiła do NATO.
Głównym zadaniem zespołu było utrzymanie bezpieczeństwa żeglugi oraz poszukiwanie, wykrywanie i niszczenie niebezpiecznych obiektów podwodnych.
Sytuacja strategiczna na Morzu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta