Bo przecież zawsze tak było
Argument „bo zawsze tak było” to jeden z hamulcowych wszelkich zmian nad Wisłą. Ba, obok „a bo oni…” to cała filozofia rządzenia w Polsce.
Podczas gdy klimatyczni denialiści siedzą w oknach co najmniej od połowy listopada, wypatrując pierwszych opadów śniegu, tak by zakrzyknąć, że globalne ocieplenie to mit, wielu opiekunów i opiekunek psów wyczekuje zimy z mniejszą ekscytacją, nawet jeśli ich czworonogi uwielbiają tarzać się w puchu. Bo do parku, na osiedlową górkę lub polanę trzeba jeszcze jakoś dotrzeć, a ziemia – jak podłoga w dziecięcej zabawie –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta