Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Likwidacja kata Warszawy

10 lutego 2024 | Plus Minus | PAWEŁ M. MROWIŃSKI
Bronisław Pietraszewicz ps. Lot przez uchylone okno oddał do Kutschery serię strzałów ze stena, a pozostali członkowie oddziału ostrzelali pobliski posterunek żandarmerii oraz ranili adiutanta generała. Na zdjęciu inscenizacja zamachu na Franza Kutscherę w Alejach Ujazdowskich, Warszawa, 22 lutego 2009 r.
autor zdjęcia: east news
źródło: Rzeczpospolita
Bronisław Pietraszewicz ps. Lot przez uchylone okno oddał do Kutschery serię strzałów ze stena, a pozostali członkowie oddziału ostrzelali pobliski posterunek żandarmerii oraz ranili adiutanta generała. Na zdjęciu inscenizacja zamachu na Franza Kutscherę w Alejach Ujazdowskich, Warszawa, 22 lutego 2009 r.

Joseph Goebbels, opisując w swoim dzienniku likwidację Franza Kutschery przez AK w Warszawie przed 80 laty, pisał: „Raport o tym zamachu czyta się jak porywającą powieść. Ci polscy partyzanci działają z niesłychaną brutalnością i z zimną krwią”.

Tygodnie rozpoznania, wiele dni przygotowań, a potem strzelanina w biały dzień. Pościg ulicami miasta zakończony ucieczką w głąb lodowatej rzeki. Zamach na Franza Kutscherę, będący najdotkliwszym ciosem Armii Krajowej zadanym niemieckiemu okupantowi, nie tylko stanowił szczegółowo zaplanowaną akcję podziemia, ale też okazał się gotowym scenariuszem na film.

Od połowy października 1943 roku Warszawę uderzyła kolejna fala terroru okupacyjnego, ale tym razem o nieznanej dotychczas mocy. Niemcy na podstawie wydanego 2 października rozporządzenia o „zwalczaniu zamachów na niemieckie dzieło odbudowy w Generalnym Gubernatorstwie” zaczęli publicznie rozstrzeliwać zakładników (bezbronne ofiary łapanek) na ulicach Warszawy. „Wróg zerwał z dotychczasową metodą mordów zakonspirowanych i postanowił zastraszyć oporną i buntowniczą Warszawę okrutnym przedstawieniem. Salwy patroli egzekucyjnych zabrzmiały jawnie i otwarcie w sercu miasta. Grupy po 10–20 osób […] rozstrzeliwane są na ulicach w wielu punktach stolicy. Wśród zabitych znalazły się kobiety i chłopcy kilkunastoletni” – donosiła prasa konspiracyjna. Zarówno o wzięciu zakładników, jak i ich późniejszych straceniach, mieszkańców miasta informowały czerwone „afisze śmierci”, zaś pod każdym z nich widniał podpis „Komendant Policji Bezpieczeństwa i SD na Dystrykt Warszawski”.

Przez tygodnie podziemny oddział...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12795

Wydanie: 12795

Zamów abonament