Gazowa pułapka 2. Budujemy ją za własne pieniądze
Generowanie energii z paliw kopalnych samo w sobie jest niezgodne z celami klimatycznymi, a narażanie polskich przedsiębiorców i konsumentów na ryzyka, jakie się z tym wiążą, jest kosztowną nieodpowiedzialnością.
Komisja Europejska właśnie ogłosiła nowy cel w polityce klimatycznej: redukcję emisji w energetyce o 90 proc. do 2040 r. To już za 16 lat. Tymczasem w Polsce karnawał inwestycji w energetykę gazową trwa w najlepsze. Więc przypominamy: gaz nie jest ani czystym, ani bezpiecznym źródłem energii.
Garść informacji z kilku ostatnich tygodni.
15 stycznia: Rakieta jemeńskich partyzantów Huti eksploduje 100 metrów od tankowca przewożącego katarski LNG do Europy. QatarEnergy, który dostarcza gaz także do Polski, ogłasza przekierowanie transportu gazu z Morza Czerwonego na drogę wokół Afryki, co znacznie wydłuża czas transportu i destabilizuje rynek.
18 stycznia: Sąd w Oslo stwierdza, że trzy pozwolenia na odwierty na Morzu Północnym wydano z naruszeniem prawa, i zakazuje rządowi wydawania nowych pozwoleń dla tych pól. Jedno z nich miało zaopatrywać Orlen.
26 stycznia: Administracja Bidena wstrzymuje wydawanie pozwoleń dla Venture Global na budowę największego terminala gazowego w USA i nakazuje rewizję 16 innych projektowanych instalacji do eksportu skroplonego gazu ziemnego (LNG). Venture Global to ta sama spółka, przeciwko której pod koniec grudnia Orlen składa wniosek o arbitraż. Nie realizuje ona kontraktu, narażając polską spółkę na wielomiliardowe straty. Bloomberg podaje, że sprawa może potrwać nawet dwa lata. Podobny problem z Amerykanami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta