Samorządy z trudem odzyskują długi od nierzetelnych mieszkańców
Mieszkańcy i firmy są winne samorządom 16,8 mld zł. Dług wciąż rośnie m.in. ze względu na utrudnienia przy egzekucji należności. Będzie to wyzwanie dla nowych włodarzy.
– Długi wymagalne, czyli pieniądze, które samorządy powinny już dostać, bo minął termin ich spłaty, rosną w samorządach i mogą dochodzić już do 30 proc. dochodów budżetów JST. Są to przede wszystkim należności z tytułu zaległości czynszowych – relacjonuje Małgorzata Kern, skarbnik Chorzowa, przewodnicząca Krajowej Rady Forów Skarbników JST przy Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej.
Według danych Krajowego Rejestru Długów, które „Rzeczpospolita” opisuje jako pierwsza, należności mieszkańców i firm wobec JST wynoszą już przynajmniej 16,8 mld zł, o 1,3 mld zł więcej niż rok temu. – Brakujące miliardy złotych uszczuplają gminne budżety, co może ograniczać inwestycje. Zmniejszają ich możliwości rozwoju oraz wpływają negatywnie na jakość życia mieszkańców, którzy terminowo regulują swoje zobowiązania finansowe – zauważa Katarzyna Krzyżaniak, kierownik zespołu wsparcia i obsługi klienta strategicznego w KRD.
Wieloletni dłużnicy
Zdaniem ekspertów KRD to i tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta