Nie kończmy na SLAPP-ach
Obowiązek wdrożenia dyrektywy jest idealnym pretekstem do analizy i rewizji istniejących instytucji, które zagrażają wolności słowa w Polsce.
Czekamy na publikację unijnej dyrektywy „anty-SLAPP” (dyrektywa w sprawie ochrony osób, które angażują się w debatę publiczną, przed ewidentnie bezpodstawnymi lub stanowiącymi nadużycie postępowaniami sądowym). Wejdzie ona w życie 20 dni po tej dacie. Jej głównym celem jest przeciwdziałanie skrajnie niebezpiecznemu dla wolności słowa zjawisku, które polega na wszczynaniu postępowań sądowych przeciwko dziennikarzom czy aktywistom zabierającym głos w sprawach ważnych dla interesu publicznego.
Według dyrektywy SLAPP-y to „bezpodstawne lub nadmierne pozwy, zamaskowane jako działania o zniesławienie lub rzekomo niezgodne z konstytucją i/lub naruszenia praw obywatelskich, które są wszczynane przeciwko dziennikarzom lub aktywistom z powodu korzystania przez nich ze swoich praw politycznych i/lub wolności słowa i informacji w sprawach będących przedmiotem zainteresowania publicznego lub o znaczeniu społecznym”.
Przełom: zamordowanie dziennikarki
SLAPP-y stały się przedmiotem zainteresowania struktur unijnych przede wszystkim dzięki wytrwałym interwencjom organizacji pozarządowych, monitorujących to zjawisko. Momentem przełomowym było natomiast zamordowanie w 2017 r. maltańskiej dziennikarki, Daphne Caruana Galizii. Przed śmiercią była zasypywana pozwami sądowymi, które miały ukrócić jej zainteresowanie politycznymi i gospodarczymi aferami. Komisja Europejska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta