Transformacja koncernów znów ląduje na rafach
Kolejny raz w ciągu kilku miesięcy wydzielanie elektrowni węglowych ze spółek energetycznych jest na głębokim wirażu, z którego nie wyszło nawet po ostatnich wyborach parlamentarnych.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” minister przemysłu Marzena Czarnecka mówiła, że „twardego” wydzielenia węgla z energetyki nie będzie, a kopalnie mogą zostać „przypisane” elektrowniom węglowym. To wydzielenie miało ułatwić firmom energetycznym finansowanie i kredytowanie nowych inwestycji, ale okazuje się, że rozmowy są na bardzo początkowym etapie. Po naszej publikacji giełda zareagowała spadkami. Głos zabrał nadzorca spółek energetycznych, a więc Ministerstwo Aktywów Państwowych, podkreślając, że trwają analizy dotyczące „stopniowego, ale jednoznacznego” wydzielenia aktywów węglowych ze spółek energetycznych.
Notowania Polskiej Grupy Energetycznej, Enei i Tauronu i Energi wczoraj straciły odpowiednio 8,56 proc, 6,75 proc., 1,36 proc. i 1,7 proc.
Powód spadków
Przypomnijmy. – Planujemy „przypisać” kopalnie do poszczególnych elektrowni węglowych spółek energetycznych. Nie podjęliśmy decyzji co do konkretnego wydzielenia elektrowni ze spółek – mówiła prof. Marzena Czarnecka, minister przemysłu.
Szefowa resortu mówiła, że projekt Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) nie będzie kontynuowany. Do NABE miały wejść elektrownie węglowe państwowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta