Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kima już się nie da zatrzymać

11 kwietnia 2024 | Świat | Jędrzej Bielecki
autor zdjęcia: AFP
źródło: Rzeczpospolita

Przywódca Korei Północnej nie jest szalony. Przeciwnie, wszystko, co robi, jest całkiem racjonalne. Także alians, jaki nawiązał z Rosją – uważa Jung H. Pak, zastępczyni sekretarza stanu USA ds. Azji Wschodniej i Pacyfiku.

Władimir Putin uratował Kim Dzong Una, czy to raczej Kim uratował Putina?

(śmiech). Wiąże ich niezwykle transakcyjny układ. Dają sobie nawzajem to, co leży w ich żywotnym interesie. Kim ma w ten sposób poparcie stałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ, który jest gotowy nie tylko blokować wprowadzenie nowych sankcji, ale i podważa istniejące, które przecież sama Moskwa wcześniej zaakceptowała. W ten sposób Rosjanie przekazują KRLD choćby ropę. Ale Rosja ostatnio nałożyła też weto na kontynuację pracy misji ONZ, która od piętnastu lat w sposób jak najbardziej obiektywny, z udziałem ekspertów rosyjskich czy chińskich, nadzorowała, czy sankcje są wprowadzane w życie. Bez tej misji Rosja może ukrywać swoje niecne działania w Korei Północnej. Jest to też jasny sygnał dla Kima, że i jemu ujdzie na sucho łamanie sankcji czy rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Tylko za to Kim dostarcza Rosji broń, amunicję, czy też dostaje od Kremla coś więcej?

Korea Północna niczego nie robi za darmo. Niemal na pewno otrzymuje coś dodatkowo. Sądzimy, że Kim chce od Rosjan pocisków ziemia–powietrze, myśliwców, zaawansowanych technologii, które pozwolą mu dalej rozwijać program zbrojeniowy.

Sankcje w praktyce przestały więc działać?...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12846

Wydanie: 12846

Spis treści
Zamów abonament