Zbudujmy przejrzysty nadzór nad służbami
Skuteczna kontrola nad służbami specjalnymi powinna być traktowana w państwie jako rzecz oczywista, a nie zagrożenie dla prawidłowego przebiegu postępowań. Jesteśmy gotowi na zmiany.
W Polsce działalność służb specjalnych jest daleka od ideału, przez co temat ten wielokrotnie trafiał na celownik Najwyższej Izby Kontroli. Najnowsze działania NIK zwieńczone opublikowanym 21 marca 2024 r. komunikatem wykazały szereg nieprawidłowości w tym zakresie. Izba wyraziła uzasadnione obawy co do wywierania wpływu politycznego na służby, oceniając, że taka sytuacja prowadziła do nadużyć oraz naruszeń praw obywateli. Istniejące mechanizmy nadzoru nad aparatem bezpieczeństwa w Polsce nie spełniają aktualnie standardów właściwych dla demokratycznego państwa prawa.
Czy sytuacja związana z funkcjonowaniem specsłużb przedstawia się tak dramatycznie, jak wskazuje na to NIK? Funkcjonuje przecież m.in. sejmowa Komisja ds. Służb Specjalnych, mająca monitorować działania służb i oceniać ich zgodność z prawem oraz interesem publicznym. Działają sądy, których zgoda wymagana jest do prowadzenia kontroli operacyjnej.
Wydawać by się mogło, że już tylko te mechanizmy powinny zapewniać przestrzeganie podstawowych gwarancji, o ile ich egzekucja byłaby niezawisła, realizowana bez presji czasu i na podstawie niezbędnych informacji pozwalających na przeanalizowanie zasadności stosowania kontroli operacyjnej w konkretnych przypadkach („za” i „przeciw”).
Tego najczęściej właśnie brakuje, co generuje szereg uproszczeń i częste przyjmowanie fikcji prawnych.
Postępująca inwigilacja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta