Mistrzostwa ludzi zmęczonych
Do ćwierćfinału Euro 2024 awansowali prawie sami piłkarscy giganci, ale to gra i postawa drużyn z drugiego szeregu przyniosła najwięcej emocji i ratuje turniej.
Gdyby zapytać kibiców, co zapamiętają po 1/8 finału, pewnie większość odpowiedziałaby, że heroiczną postawę Gruzinów, którzy próbowali zaskoczyć Hiszpanów (1:4), Słowaków, którzy byli bliscy wyrzucenia z turnieju Anglików (1:2), oraz pasjonujące widowisko, jakie ostatniego dnia rywalizacji stworzyli Austriacy i Turcy (1:2).
Może wymieniliby jeszcze rzuty karne w meczu Portugalia – Słowenia (0:0, k. 3:0) czy burzę nad Dortmundem, która doprowadziła do przerwania spotkania Niemcy – Dania (2:0). Ale już na pewno nie wspomnieliby o starciu Francji z Belgią (1:0), czyli jednym z europejskich szlagierów, który zakończył się kompletnym rozczarowaniem.
Ci, którzy tłumaczyli sobie, że mocarze zachowują siły na dalszą część turnieju – bo trzeba się bardzo starać, by nie wyjść z grupy przy obecnych zasadach, kiedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta