Horrory dobre na lato
W te wakacje kino będzie chętnie widzów straszyć. Szczególnie groźny jest Nicolas Cage jako uosobienie zła. Takiej roli jeszcze nie zagrał.
Krytycy porównują „Kod zła” do „Milczenia owiec”, choć moim zdaniem jest to porównanie na wyrost. Grana przez Maikę Monroe agentka FBI Lee Harker ma poprowadzić sprawę powtarzających się morderstw całych rodzin. Pierwsze zdarzyło się w Oregonie w latach 70. Potem następowały kolejne.
Takich tragedii zebrało się do lat 90. dziesięć. Każdy z przypadków jest taki sam. Oszalały mężczyzna zabija żonę i dzieci, po czym sam popełnia samobójstwo. Agentka odkrywa pewną prawidłowość: we wszystkich tych rodzinach była dziewczynka urodzona czternastego dnia jakiegoś miesiąca. W każdym miejscu zbrodni, choć mordercą jest ojciec rodziny, znajdowana jest kartka z zakodowaną wiadomością podpisaną „Longlegs”. W roli nawiedzonego Longlegsa wystąpił Nicolas Cage.
Dziecko „Psychozy"
Nazwisko reżysera Osgooda Perkinsa brzmi znajomo. Tak, to jest syn Anthony’ego Perkinsa – aktora, który w legendarnym horrorze Hitchcocka „Psychoza” zagrał Alana Batesa – chorego psychicznie właściciela motelu, gdzie zatrzymała się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta