Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Oskarżył mnie Mariusz Kamiński. Niczego nie trzeba było udowadniać

09 listopada 2024 | Plus Minus | Eliza Olczyk
– Pochłonięty pracą w resorcie nie zauważyłem, że w ramach rywalizacji frakcyjnych zachodzą w PiS niebezpieczne dla mnie procesy – mówi Dawid Jackiewicz (z lewej). Na zdjęciu z Pawłem Szałamachą, ministrem finansów w rządzie Beaty Szydło
autor zdjęcia: Andrzej Iwańczuk/REPORTER
źródło: Rzeczpospolita
– Pochłonięty pracą w resorcie nie zauważyłem, że w ramach rywalizacji frakcyjnych zachodzą w PiS niebezpieczne dla mnie procesy – mówi Dawid Jackiewicz (z lewej). Na zdjęciu z Pawłem Szałamachą, ministrem finansów w rządzie Beaty Szydło

Potrzebny jest nowy, demokratyczny system nadzoru nad służbami specjalnymi. Dziś zmienili się tylko ludzie na szczytach władzy, a regulacje są tak samo niedoskonałe jak 20 i 30 lat temu. Rozmowa z Dawidem Jackiewiczem, ministrem skarbu państwa w rządzie Beaty Szydło

Czytam, że ma pan chęć wrócić na scenę polityczną?

Uważam, że nadszedł moment, w którym należy podjąć męską decyzję o próbie powrotu do polityki. Nie są to tylko moje przemyślenia, ale całego środowiska, z którym od kilku lat współpracuję.

Nie było panu przyjemnie na emeryturze politycznej?

Osiem lat spędziłem poza polityką. To długo, ale ten czas pozwolił mi nabrać wobec niej zdrowego dystansu i spojrzeć z innej, w tym również gospodarczej, perspektywy. Polityka dzisiaj to niestety jałowy spór dwóch śmiertelnie wrogich obozów politycznych, spór, który nie rozwiązuje problemów społecznych ani gospodarczych, a czasami nawet je pogłębia. Doprowadza do coraz większych kryzysów, zamiast im zapobiegać. Ten dystans był mi potrzebny. Poświęciłem więcej czasu na działalność gospodarczą i głębsze poznanie problemów nurtujących polskich przedsiębiorców, których nikt dzisiaj nie reprezentuje na scenie politycznej.

Kilka partii, które miały pomagać przedsiębiorcom, już na naszej scenie było i zniknęło. Chce pan podzielić ich los?

Jedna trzecia wyborców ciągle szuka innej drogi niż wikłanie się w 20-letnią bezproduktywną wojnę wspomnianych obozów politycznych. Rywalizacja...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13023

Wydanie: 13023

Zamów abonament