Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Życie nekrosfery

09 listopada 2024 | Plus Minus | Stanisław Lem
Tak wyobrażają sobie świat opisany przez Stanisława Lema w „Niezwyciężonym” twórcy gry „The Invincible” ze studia Starward Industries
autor zdjęcia: materiały prasowe
źródło: Rzeczpospolita
Tak wyobrażają sobie świat opisany przez Stanisława Lema w „Niezwyciężonym” twórcy gry „The Invincible” ze studia Starward Industries
źródło: Rzeczpospolita

Wznowienie „Niezwyciężonego” Stanisława Lema z ilustracjami pochodzącymi z gry „The Invincible” pokazuje, jak spektakularna wizualnie jest to wizja najsłynniejszego polskiego twórcy science fiction.

Niezwyciężony” jest w twórczości Stanisława Lema powieścią bardzo spektakularną, autora utożsamia się z nią prawie tak mocno jak z „Solaris”. Od lat czekamy na film na kanwie tej powieści, zgodnie uznawanej za wymarzoną do ekranizacji: warstwa wizualna obejmuje scenerię obcej planety Regis III, sprawującą nad nią kontrolę mechaniczną szarańczę, technikę umożliwiającą napęd fotonowy i władanie antymaterią, wreszcie sceny batalistyczne przerastające wszystko, co człowiek widział do tej pory. Film, który chciałby pokazać te cudeńka, byłby kosztowny co się zowie; a na razie musimy zadowolić się próbą zarysowania ikonografii „Niezwyciężonego”, jaką oferuje gra wideo „The Invincible” na motywach tej właśnie powieści.

Najpierw jednak o tym, jak powieść sprawia się w lekturze po 60 latach od ukończenia i w krajobrazie technicznym całkowicie odmiennym od siermiężnych lat 60. XX wieku. Otóż nie najgorzej. Ostały się główne walory, czyli pomysł, dociekanie tajemnicy dziwnej plagi nękającej Regis III, nawet sceny z użyciem antymaterii i pól siłowych (fizyka nie zna tego rodzaju pola) mają swój urok. Nade wszystko nadal imponuje pierwsza i jedyna znana mi w SF próba opisania ewolucji urządzeń mechanicznych, nazwanych w powieści nekrosferą – niby jest to materia nieżywa, a jednak wykazująca pomyślunek...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 13023

Wydanie: 13023

Zamów abonament