Rasizm w elektoracie nowego prezydenta
Drożyzna to pretekst, aby ukryć prawdziwe powody, dla których Amerykanie postawili na miliardera – uważa Guy Sorman, wybitny amerykańsko-francuski publicysta.
Zwycięstwo Donalda Trumpa zaskoczyło pana?
Nie. Ostrzegałem przed tym w europejskiej i amerykańskiej prasie. Mieszkam w wiosce 100 km na północ od Nowego Jorku, w dolinie rzeki Hudson. Wszyscy tu zamierzali głosować na republikanów. Mówili, że robią to z powodu wysokiej inflacji. Ale inflacji już w USA właściwie nie ma! A walka z nią i tak nie leży w gestii prezydenta. Wspominali więc o drożyźnie, aby ukryć prawdziwy powód: bo nie lubią czarnych. Tu jest wiele hipokryzji. Elektorat trumpowy jest tak naprawdę mocno rasistowski, ksenofobiczny, antyemigracyjny. Intelektualiści w Europie i w Stanach wskazują, że Trump jest faszystą, ma ciągoty autorytarne. Jednak dla jego wyborców ważne jest zupełnie coś innego. On utożsamia pewną wizję tradycyjnej, białej Ameryki. Kamala walcząc o ratowanie demokracji nie zrozumiała, że nie to jest stawką tych wyborów. Powinna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta