Rynek paczek ucierpi przez Trumpa
Niespodziewanie konsekwencją wyniku wyborów prezydenckich w USA może być mocniejsza ekspansja chińskich e-sprzedawców na polskim rynku. Branża kurierska boi się konsekwencji.
Rodzimy rynek KEP (kurier, ekspres, paczka), który historycznie rósł w imponującym tempie, zbliża się do wirażu. Poważnym zagrożeniem dla działających nad Wisłą firm tego sektora mogą okazać się operatorzy z Chin. Jeśli nowy prezydent USA zacznie wojnę celną z Chinami, na celowniku koncernów z Państwa Środka znajdą się europejskie rynki, w tym Polska. – W takim scenariuszu może dojść do próby podbicia naszego rynku KEP przez Chińczyków – ostrzegają eksperci.
Chińczycy namieszają w paczkach
– Mamy do czynienia z zapowiedzią podniesienia ceł przez USA, przede wszystkim na dobra z Chin. Może się więc okazać, że będziemy mieli do czynienia z kolejną wojną handlową z Azją – twierdzi Jarosław Janecki, ekonomista.
W efekcie Chińczycy skierują się ku Europie. Profesor Arkadiusz Kawa z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, partner z Last Mile Experts, ekspert branży KEP, uważa, że polityka ograniczania sprzedaży chińskich produktów w USA jest realna, bo już mieliśmy z nią do czynienia podczas pierwszej kadencji Donalda Trumpa. Ale, jak zauważa, Europa też dostrzega zagrożenie zalewem towarów z Chin i również stara się go powstrzymać. – Tyle że Chińczycy starają się omijać takie bariery. Np. ostatnio AliExpress otworzył swoją platformę e-commerce na polskich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta