Te marzenia są do spełnienia. Oxford, Harvard, Cambridge, Yale czy MIT nie są poza zasięgiem polskich uczniów
| Nawet ponad 300 tys. zł rocznie kosztują studia na najlepszych światowych uczelniach. Wysokie czesne nie przekreśla możliwości podjęcia tam nauki przez Polaków. A to dzięki różnym programom stypendialnym i pomocowym. Chętni muszą też jednak spełniać inne warunki stawiane przez uczelnie.
Oxford, Harvard, Cambridge, Yale czy MIT nie są poza zasięgiem polskich uczniów, wręcz przeciwnie, ale trzeba jednak odpowiednio wcześnie rozpocząć przygotowania do dostania się na światowe topowe uniwersytety. I nie chodzi tylko o pieniądze.
Opłaca się być aktywnym w liceum
Tak jest choćby na Uniwersytecie Harvarda. To prywatna uczelnia założona w XVII wieku jako Harvard College w Cambridge, w stanie Massachusetts. Jest to najstarszy uniwersytet w Stanach Zjednoczonych. Nie tak łatwo się tam dostać, ale bycie studentem tej uczelni to wciąż ogromny prestiż. A studiowali tam m.in. były prezydent USA Barack Obama, twórca Facebooka Mark Zuckerberg czy współzałożyciel Microsoftu Bill Gates.
Studentką tej uczelni jest teraz Natalia Siwek z Poznania. To aktywistka społeczna.
Przez dwa lata działała w samorządzie szkolnym i brała dział w zajęciach Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci. Organizowała szkolną edycję wydarzenia TEDx oraz konferencję Poznan Model United Nations.
– Była to symulacja obrad ONZ na ok. 350 osób z całej Europy. Przez cztery lata liceum debatowałam, a przez dwa byłam w polskiej reprezentacji narodowej w Licealnych Mistrzostwach Świata Debat, czyli World Schools Debating Championships. Zawsze też trochę angażowałam się społecznie. Przez rok działałam w fundacji Econverse, z którą organizowaliśmy eventy, warsztaty i szkolenia dla młodych ludzi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta