Cały świat złapał się za kieszenie
Ostatni rok przyniósł w ujęciu globalnym 7,5-proc. wzrost rynku dóbr konsumenckich, ale to efekt rosnących cen.
W ujęciu rocznym w 2024 r. globalny rynek dóbr konsumpcyjnych rósł o 1,8 pkt proc. wolniej niż w 2023 r. – wynika z raportu przygotowanego przez firmę doradztwa strategicznego Bain & Company, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
Analitycy zauważają, że choć inflacja generalnie się uspokoiła, to indeksy zaufania konsumentów utrzymują się na niskim poziomie. W efekcie choć rynek urósł w ujęciu wartościowym, to ilościowo niemal się nie zmienił. Aż 80 proc. badanych deklaruje, że ogranicza wydatki, co dodatkowo osłabia rynek produktów konsumenckich.
Kryzys w sklepach
– Ubiegły rok był trudny dla największych firm z branży dóbr konsumenckich – mówi Patryk Rudnicki, partner zarządzający warszawskim biurem Bain & Company. – Wraz ze spadkiem inflacji mogliśmy zauważyć, że dotychczasowy model wzrostu, oparty na zwiększaniu skali i podnoszeniu cen, przestaje działać. Podnoszenie cen nie gwarantuje długoterminowego wzrostu, co stanowi wyzwanie dla branży. Firmy, które to zrozumieją i odpowiednio dostosują swoje strategie, mogą zdobyć przewagę nad konkurencją – dodaje.
Na rozwiniętych rynkach dynamika sprzedaży produktów konsumenckich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta