Klienci wydają ostrożniej, sklepy zarobią mniej
Szalejąca inflacja oraz kryzysy z cenami masła, kawy czy jajek zniechęcają do zakupów. Ostatni rok przyniósł co prawda w ujęciu globalnym 7,5-proc. wzrost rynku dóbr konsumenckich, ale to efekt rosnących cen. W Polsce sytuacja jest nieco lepsza.
W ujęciu rocznym w 2024 r. globalny rynek dóbr konsumpcyjnych rósł o 1,8 pkt proc. wolniej niż w 2023 r. – wynika z raportu przygotowanego przez firmę doradztwa strategicznego Bain & Company, który „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
Analitycy zauważają, że choć inflacja generalnie się uspokoiła, to indeksy zaufania konsumentów utrzymują się na niskim poziomie. W efekcie, choć rynek urósł w ujęciu wartościowym, to ilościowo niemal się nie zmienił. Złą informacją dla handlowców jest też to, że aż 80 proc. badanych deklaruje ograniczanie wydatków, co dodatkowo osłabia rynek produktów konsumenckich. —pm