Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Celem tego spaceru są zaświaty

15 marca 2025 | Plus Minus | Przemysław Pawlak
W ostatnią podróż życia Stanisław Ignacy Witkiewicz wybrał się z Czesławą Oknińską-Korzeniowską. Na zdjęciu para kochanków w Zakopanem na początku lat 30. XX wieku książnica pomorska
źródło: Rzeczpospolita
W ostatnią podróż życia Stanisław Ignacy Witkiewicz wybrał się z Czesławą Oknińską-Korzeniowską. Na zdjęciu para kochanków w Zakopanem na początku lat 30. XX wieku książnica pomorska
źródło: Rzeczpospolita

Wybierają idealny dąb, niczym scenografię. Tu w spokoju, z godno­ścią, póki to drzewo, póki ta wieś nieopodal, póki Polska. Witkacy uwzniośla ostatnie chwile swej ziemskiej wędrówki.

Od pierwszego dnia wojny Stach ślęczy godzinami nad wielką mapą Polski, próbując wyobrazić sobie ruchy wojsk. Nie chce pako­wać dobytku, szukać kryjówek, mimo że bomby z samolotów Luft­waffe spadają kilka razy dziennie na różne dzielnice Warszawy. Wszyscy liczą jeszcze na interwencję Anglii i Francji. Nie wyobrażają sobie, że wolny świat pozostanie bierny; wierzą, że z pomocą so­juszników polska armia poradzi sobie z nowym potopem. Czynne są jeszcze kina, teatry, cukiernie. Warszawska ulica rozprawia na każ­dym rogu, komentuje, przewiduje, załamuje ręce. Na Powązkach wiele grobowców jest zniszczonych, w nalotach giną pierwsi miesz­kańcy Pragi, Koła, Okęcia. Tymczasem w Salach Redutowych Teatru Narodowego odbywa się premiera spektaklu „Baba-Dziwo” Pawlikow­skiej-Jasnorzewskiej, ciętej satyry na hitlerowską dyktaturę, ze Sta­nisławą Wysocką w roli tytułowej i w jej reżyserii. Mimo prawie pustej widowni Zelwerowicz próbuje utrzymać w miarę normalny rytm pracy instytucji. Ani Nina, ani Stach nie wybierają się jednak na tra­gifarsę Lilki. (…)

Nina robi zapasy kaszy, mąki, ziemniaków, makaronu, kawy, cukru, a przede wszystkim papierosów, gilz i tytoniu. Największym problemem jest jednak położenie ich czteropokojowego mieszka­nia – ostatnie, piąte piętro. W całej kamienicy to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 13126

Wydanie: 13126

Zamów abonament