Zaginięcia są ciekawsze od morderstw
Moje książki są bardzo silnie osadzone w New Jersey, tak jak „Rodzina Soprano”, Bruce Springsteen czy Frank Sinatra. I kiedy piszę, to skupiam się na tym, by operować konkretami. Ale paradoksalnie im dokładniejszy jestem, tym historia staje się bardziej uniwersalna.Rozmowa z Harlanem Cobenem, amerykańskim pisarzem i scenarzystą
Czy wie pan, że jest jednym z pięciu najpopularniejszych autorów w Polsce?
Rzeczywiście, słyszałem o tym. To duży szok, ale też ogromny zaszczyt. Nie miałem sytuacji, żeby na podpisywaniu książek nie spotkać przynajmniej jednej osoby z Polski, bez względu na to, w jakim miejscu na świecie je organizuję. Czy jest to Brazylia, Francja, Niemcy, czy Anglia – zawsze ktoś podejdzie do mnie z powieścią w języku polskim. Jesteście też w czołówce krajów pod względem sprzedaży moich książek w stosunku do populacji, a język polski to trzecie najpopularniejsze tłumaczenie zaraz po angielskim i francuskim. To naprawdę pochlebiające. Polscy czytelnicy zawsze byli dla mnie życzliwi, dlatego cieszę się, że tu jestem i że mogłem się z nimi spotkać.
Powieść kryminalna jest jednym z najbardziej poczytnych gatunków nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. Dlaczego?
W dzisiejszym świecie, w którym ludzie skupiają się bardziej na wyrażaniu swoich poglądów, chęci przekazania informacji, siłą kryminałów jest to, że opowiadają historie. Jeśli poprosiłbym pana, żeby wymienił pięć swoich ulubionych książek, które mają ponad 100 lat, zapewniam pana, że w pewnym sensie wszystkie one byłyby kryminałami. Fiodor Dostojewski, Oscar Wilde, Charles Dickens,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta