Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Życie jest polinowelą

15 marca 2025 | Plus Minus | Marcin Kube
autor zdjęcia: Simone Padovani
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita

Przy wszystkich zastrzeżeniach, jakie można mieć do ”Intermezza”, dzięki tej powieści łatwiej zrozumieć, dlaczego 34-letnia Sally Rooney jest dziś jedną z najpopularniejszych pisarek na świecie.

To już w zasadzie samodzielne uniwersum. Sallyverse albo Rooneycore. Jest on, ona, ta trzecia między nimi i ten czwarty, co patrzy na to ze smutkiem. Żyją sobie w Irlandii, kochają się, ranią, chodzą do łóżka i przeżywają załamania nerwowe. Ktoś zajmuje się literaturą, ktoś ma problem z alkoholem, jeszcze inni zastanawiają się, o co to wielkie zamieszanie z całą tą wiernością i zdradą. Gdzieś na drugim planie jest chłód rodzinnego domu, wyobcowana matka albo chory ojciec. No i napięcia ekonomiczno-społeczne – jedni mają dużo, prawie wszystko, inni mało lub tyle co nic, ale nikt nie jest szczęśliwy. Ktoś z jednej strony powie: „stare, było już” albo „nuda Rooney, napisz coś nowego”. Z drugiej strony, czy ktoś się czepia Martina Scorsesego, że ciągle wraca do przestępców w swoich filmach? Albo że Baz Luhrmann nigdy nie zrobi nic innego tylko musicale, a Stanisław Lem się powtarzał, bo ciągle ten kosmos i kosmos. No nie, w twórczości też można zastosować regułę: jak coś działa, to tego nie zmieniaj, bo tylko zepsujesz.

Incele i dziewczyny z OnlyFansa

Intermezzo” to czwarta powieść 34-letniej Sally Rooney. Już nawet nie wielkiej nadziei światowej literatury, a raczej spełnionego sukcesu. Pisarki, która jak mało kto potrafi uchwycić ducha czasów, postwrażliwość, i chyba słusznie została...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 13126

Wydanie: 13126

«
  • marzec
  • 2025
»
PnWtŚrCzPtSbNd
     12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31      
Zamów abonament