Atom bez rewolucji i bez wskazania inwestora dla kolejnej elektrowni
Znamy założenia aktualizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Nie różni się w dużym stopniu od wersji z 2020 r. Uaktualnione zostały daty, ujęte nowe technologie, jak SMR.
– Mamy już PPEJ, ale nie ujmuje on uwag NIK jeszcze do poprzedniego PPEJ. Będziemy je wprowadzać – przekazała minister przemysłu Marzena Czarnecka. Założenia prezentował dyrektor Departamentu Energii Jądrowej Paweł Gajda. Zasygnalizował, że na przełomie marca i kwietnia może być zaprezentowany cały PPEJ. Celem jest budowa dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od ok. 6 do 9 GWe.
Minister potwierdziła też, że do końca marca ma być zawarta umowa pomostowa (NDA) między spółką Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) a wykonawcą Westinghouse-Bechtel. To pomost między umową projektową a umową budowlaną dotyczącą elektrowni jądrowej na Pomorzu. Wartość całej inwestycji w Choczewie jest szacowana we wniosku notyfikacyjnym do KE na 192 mld zł. W scenariuszu bazowym koszt MWh na wynieść 470–550 zł. Inwestycja obwarowana jest warunkami, których spełnienie jest obecnie przedmiotem rozmów z KE. Bruksela musi wydać zgodę na pomoc publiczną 60 mld zł.
Pierwszy atom
Ministerstwo Przemysłu zaprezentowało założenia w podziale na trzy bloki. Pierwszy dotyczy już realizowanego projektu przez Polskie Elektrownie Jądrowe we współpracy z amerykańskim konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta