Geografia pamięci, geografowie emocji
To nie kwestia prawdy i kłamstwa, ale czegoś znacznie bardziej ulotnego, wrażenia, emocji, jakie się z oglądaniem map wiążą.
Czy te oczy mogą kłamać – pytała kiedyś w wierszu Agnieszka Osiecka. A mnie od kilkunastu dni nie daje spokoju pytanie o to, czy te mapy mogą kłamać. Bo ideą, która towarzyszyła człowiekowi, gdy wymyślał mapę, było stworzenie odwzorowania rzeczywistości.
Dwie najstarsze mapy znaleziono w jaskiniach. Jedna, odnaleziona w Czechach, wyryta na kle mamuta, datowana jest na 25 tys. lat. Druga, z Hiszpanii, to tabliczka pokazująca las, rzekę oraz miejsca, gdzie można upolować koziorożca, a gdzie jelenia. Liczy sobie ponad 13 tys. lat. Obsesja dokładności map dała o sobie znać w epoce, w której uwierzono w potęgę ludzkiego umysłu – Oświeceniu. Nim Francja spłynęła krwią milionów niewinnych ofiar (rewolucja była wszak jednym z najbardziej paradoksalnych wytworów Oświecenia), przez ponad wiek pochodząca z Włoch rodzina uczonych Cassinich pracowała nad najdokładniejszą mapą tego kraju. Dzieło ukończono w słynnym roku 1789, składało się ze 182 arkuszy stanowiących najprecyzyjniejsze jak dotąd opisanie terytorium Francji. Ideę najdokładniejszej mapy wykpił później Borges w historyjce „O dokładności w nauce”.
Jedną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)