Nawrocki u Stanowskiego mało zyskał
Zachwyt nad występem Karola Nawrockiego u Krzysztofa Stanowskiego w Kanale Zero dowodzi raczej, jak fatalne dotąd były wcześniejsze występy kandydata PiS. Prawica może się też pocieszać, bo coś zacięło się w kampanii Trzaskowskiego.
Powszechny aplauz, jaki wzbudził występ Karola Nawrockiego w Kanale Zero, pokazuje, że coś niezwykłego dzieje się z kampanią wyborczą.Zacznijmy od tego, że ten występ był dziwny. Po pierwsze, prowadził go inny zarejestrowany kandydat w wyborach prezydenckich, czyli założyciel Kanału Zero Krzysztof Stanowski. I nie był to pierwszy wywiad z innym kandydatem – wcześniej odwiedzali go Sławomir Mentzen, Grzegorz Braun czy Adrian Zandberg. Co nie zmienia faktu, że to jakieś kuriozum. Stanowski ogłosił, że idzie obnażać farsę,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)