Po wyborach Trzecią Drogę czeka poważna zmiana
Od wyniku wyborczego Szymona Hołowni zależy, jak będzie wyglądała współpraca PSL i Polski 2050. Trzecia Droga liczy na to, że dwucyfrowy wynik i dobra kampania marszałka Sejmu będą pokazem ich siły w relacjach w koalicjantami.
– Trzecią Drogę będziemy upgradować po wyborach prezydenckich – mówi „Rzeczpospolitej” Władysław Kosiniak-Kamysz, jeden z liderów Trzeciej Drogi i prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. Na czym ma polegać modernizacja? – Na pewno Trzecia Droga się nie rozpadnie. Jest między mną a Szymonem Hołownią dobra chemia, a obie formacje zmierzają w tym samym kierunku – rozwiewa informacje o końcu współpracy Polskiego Stronnictwa Ludowego i Polski 2050 wicepremier. Pojawiające się doniesienia były odpowiedzią na wcześniejsze słabe sondaże Trzeciej Drogi i Szymona Hołowni, kandydującego na prezydenta. Szef PSL przekonuje, że scenariusz o końcu Trzeciej Drogi nie jest rozważany. Przeciwnie. – Rozważamy rozbudowę formacji, ale jeszcze nie czas na ogłoszenia – mówi nam Kosiniak-Kamysz. Z naszych informacji wynika, że Trzecia Droga zamierza poszerzyć szeregi. O kogo? I kiedy? Tego nie zdradzają ani politycy Polski 2050, ani PSL. Zgodnie są natomiast zadowoleni, od czasu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)