Pieniądze wydane, a końca nie widać
Pieniądze wydane, a końca nie widać
W tym roku z publicznej kasy ma być finansowanych 166 inwestycji centralnych. O 22 mniej niż rok temu. Mniejsze realnie mają być też tegoroczne dotacje z budżetu do tych inwestycji. Mylą się jednak ci, którzy na tej podstawie sądziliby, że pieniądze podatnika będą stopniowo wycofywane z tych przedsięwzięć. Dziś posłowie Sejmowej Komisji Finansów Publicznych mają zdecydować, któremu z inwestorów zmniejszyć dotację z budżetu.
Rok temu obliczono, że na ukończenie wszystkich inwestycji centralnych potrzeba 19,4 mld zł budżetowej dotacji. Teraz kwota ta urosła już do 20,8 mld zł. Nominalnie wzrost jest niewielki (7 proc.), podobnie jak i roczny przyrost dotacji (o 4 proc.), jednak udział dotacji budżetowej w finansowaniu inwestycji centralnych z roku na rok rośnie. A to oznacza, że maleje udział innych źródeł, na przykład środków własnych czy bankowych kredytów.
Pos. Ciesielski, który na czwartkowym posiedzeniu sejmowej komisji omawiał realizację inwestycji centralnych, wskazuje na jeszcze jedną prawidłowość: cykle inwestycyjne wydłużają się.
Tymczasem, sądząc z danych, przez najbliższe lata czeka nas gwałtowny wzrost kosztów inwestycji. W tym roku mają być oddane 34 inwestycje, w następnym - 59. Przełom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta