Choć przetargi słabną, odbicie w IT blisko

źródło: Rzeczpospolita

Czy rynek zamówień publicznych wyjdzie z dołka? Choć w ubiegłym roku branża IT na tym polu odnotowała 15-proc. spadek, to impulsem mają być programy „Cyfrowy uczeń” i „Pracownie STEM”.

W sektorze technologii informacyjno-komunikacyjnych (ICT) zapanowała przetargowa smuta. W 2024 r. przeprowadzono o 15 proc. mniej postępowań, a szczególny regres nastąpił w segmentach komputerów przenośnych i tabletów. Popyt na te pierwsze w konkursach zakupowych spadł aż o 80 proc., a na drugie o przeszło połowę. Jak wynika z najnowszego raportu Związku Cyfrowa Polska (ZCP), który „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza, zakupy dołowały zwłaszcza w edukacji (aż 93-proc. spadek rok do roku), ale też w administracji centralnej (-67 proc.).

Choć całkowity rynek zamówień publicznych w Polsce wart jest blisko 280 mld zł (w UE to ok. 2–2,5 bln euro rocznie), to udział technologii informatyczno-komunikacyjnych stanowi zaledwie nieco ponad 5 proc. tego tortu. Mało. Zbyt mało, biorąc pod uwagę, że dziś nowe technologie to główny motor napędowy światowych gospodarek.

Co hamuje przetargi IT?

Analitycy uważają, że ten niekorzystny obraz będzie się zmieniać, bo potencjał nad Wisłą w tym zakresie jest znacznie większy, ale niewykorzystany. Eksperci mówią o problemie dominacji ceny kosztem jakości i innowacyjności, a także dużym skomplikowaniu przetargów i długotrwałych procesach. Mimo barier rosną nadzieje na poprawę klimatu. Jak podkreśla...