Ukraina a sprawa polska. Jak kontynuacja wojny wpłynie na GPW?
Na szybkie zakończenie walk za naszą wschodnią granicą się nie zanosi. Wojna przestała być już jednak problemem dla nastawienia inwestorów do Polski.
Jeszcze na początku lutego, wierząc w deklaracje amerykańskiego prezydenta, inwestorzy zakładali, że między Ukrainą a Rosją dojdzie przynajmniej do zawieszenia broni, a może nawet trwałego rozejmu. Jak wiadomo, na razie poza pustymi zapowiedziami postępy w rozmowach są raczej znikome i całkiem możliwe, że konflikt się jeszcze zaogni. Nadzieje na koniec wojny w Ukrainie były jednak jednym z motorów umocnienia polskiego rynku akcji. Podobnie jak kilka lat wcześniej wybuch wojny skutkował ucieczką w popłochu inwestorów zagranicznych. Czy zatem kontynuacja walk jeszcze oddziałuje na nastawienie inwestorów do Polski?
Półtora roku przygotowań
W ubiegłą niedzielę służby ukraińskie dokonały zmasowanego ataku dronami na lotniska w Rosji w ramach akcji „Pajęczyna”, przygotowywanej od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)