Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Intymna opowieść

10 czerwca 2025 | Kultura | Barbara Hollender
Marieta Żukowska jako Marta w „Próbie łuku” Łukasza Barczyka. Film już w kinach
autor zdjęcia: Mayfly/Mast. Pras.
źródło: Rzeczpospolita
Marieta Żukowska jako Marta w „Próbie łuku” Łukasza Barczyka. Film już w kinach

„Próba łuku” to film dla tych, którzy nie szukają w kinie recept na łatwe życie.

Ten skromny, rozpisany na kilka osób film zrobił na mnie duże wrażenie. „Próba łuku” jest opowieścią o porządkowaniu własnego życia, o docieraniu do prawdy, nawet tej, którą z siebie wypieramy.

Przed dziesięcioma laty Marta pojechała z mężem na grecką wyspę Thassos. Wróciła sama. Krzysztof zaginął bez śladu.

Pierwsze kadry pokazują Warszawę z przełomu wieków. Rozmazane obrazy, przyspieszony rytm. „7 marca 1999 roku. Pamiętam tę datę, bo wtedy umarł Kubrick… Często chodziliśmy po mieście z kamerą, kręciliśmy wszystko i zaglądaliśmy ludziom w oczy. A potem Krzysiek zniknął… Jak przyjaciel znika, to nie chowasz go raz, tylko wiele razy” – mówi w filmie Łukasz, reżyser, przyjaciel Krzyśka.

Po dekadzie od zaginięcia męża Marta prosi Łukasza, by wrócili na Thassos. Przez lata wypierała z siebie tamte dni, ale teraz chce dowiedzieć się czegoś więcej, zrozumieć. Łukasz stawia warunek: powstanie z tego film.

Czy można jednak odtworzyć czas...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13197

Wydanie: 13197

Spis treści

Opinie

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament