Bajeczna Chorwacja
Historia państwa chorwackiego zaczęła się w północnej Dalmacji, gdzie nad płytką zatoką leży Nin. Okolica jest wymarzona do wypoczynku z małymi dziećmi: szerokie piaszczyste plaże, woda sięga zaledwie do pasa nawet kilkadziesiąt metrów w głąb morza.
W pobliżu rozciągają się lecznicze błota chętnie odwiedzane przez miejscowych. Od razu widać, kto cierpi na bóle reumatyczne – wysmarowane czarnym szlamem łokcie i kolana są stałym widokiem na tutejszych plażach. W okolicy słychać niemal wyłącznie język chorwacki, goście z zagranicy wybierają raczej pobliski ośrodek wypoczynkowy w Zatonie, bardziej przystosowany do masowej turystyki. Rustykalne plaże w Ninie pozostają domeną miejscowych wczasowiczów.
Turystom przyzwyczajonym do wypoczynku nad Bałtykiem okolice Ninu wydają się prawdziwym rajem. Wreszcie płytkie ciepłe morze i szerokie piaszczyste plaże rzadko spotykane nad Adriatykiem. Ale to chyba nie pasuje do tutejszego wybrzeża – piasek skrzypi w leżakach i na karimatach. Na chorwackiej plaży powinny być żwir, skały i kamienie! Zresztą nawet kolor podłoża jest inny – szarobrudny, w niczym nie przypomina bałtyckiego żółtego piasku.
W chorwackim Gnieźnie
Nin jest tak mały, że trudno sobie uświadomić, iż przebywamy w najstarszej stolicy państwa chorwackiego. To tutaj rezydował książę Borna – pierwszy historyczny władca Chorwacji. Na początku IX stulecia Chorwaci przyjęli chrzest z rąk misjonarzy przybyłych na polecenie Karola Wielkiego. Chociaż wśród plemion słowiańskich bardziej popularna była opcja bizantyjska, Chorwaci uznali, że daleka zależność od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)



