Rosjanie utknęli pod Sumami
Trwający od lutego atak Rosjan w obwodzie sumskim zamarł z powodu dużych strat. Putin chce kolejnych podbojów, ale jego armia nie daje rady. Ukraińcy zaczęli odbijać okupowane ziemie.
W rezultacie czteromiesięcznych walk Rosjanie wdarli się 6–12 km od granicy i zajęli 10 wiosek, w dwóch utknęli z powodu zajadłej obrony. Nie udało im się zrobić nawet kroku dalej, mimo przechwałek Władimira Putina, który tydzień temu nie wykluczył zajęcia centrum obwodu sumskiego. Do miasta atakującym pozostało ponad 25 kilometrów. Nie dotarli nawet do pasma niewielkich wzgórz, znajdujących się dalej na południe, z których mogliby ostrzeliwać Sumy z artylerii.
– Rosyjską ofensywę w przygranicznych rejonach obwodu sumskiego powstrzymano, a front ustabilizował się – powiedział dowódca ukraińskiej armii, gen. Ołeksandr Syrśky, który odwiedzał ten rejon.
Kryzys ataku zaczął się w zeszłym tygodniu. – Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)