Galerie do rozbiórki, pora na parki handlowe w mniejszych miastach

źródło: Rzeczpospolita

Choć w pierwszym półroczu przybyło w Polsce 170,6 tys. mkw. nieruchomości handlowych, to wśród nich nie ma tradycyjnych galerii. Mocno rosną inne formaty, zwłaszcza parki handlowe i centra convenience.

Wśród nowych projektów wciąż dominują parki handlowe i centra convenience, które odpowiadały odpowiednio za 58 proc. i 14 proc. nowej podaży – wynika z najnowszych danych firmy JLL dla Rzeczpospolitej. Średnia powierzchnia pod najem otwieranego obiektu w tym okresie wynosiła 6,6 tys. mkw. i była o 8 proc. mniejsza w porównaniu z 2024 r. Analitycy JLL zauważają, że w pierwszym półroczu segment klasycznych centrów handlowych nie odnotował nowych otwarć.

Zmiana trendu, pora na mniejsze miasta

Analitycy z JLL zauważają jednak, że dobre warunki gospodarcze sprzyjają inwestowaniu w nieruchomości handlowe. W lipcu w budowie znajdowało się ponad 600 tys. mkw. tego typu powierzchni. Co warte podkreślenia, aż 90 proc. z tego zasobu to parki handlowe (kilka wolnostojących sklepów ze wspólnym parkingiem – red.) i centra convenience (obiekt zwykle do 5 tys. mkw., z łatwym dostępem do sklepów z parkingu – red.), powstające w średnich i małych miastach.

– Małe i średnie miasta pozostają głównym kierunkiem ekspansji deweloperów powierzchni handlowych. Aż 70 proc. nowej podaży oddano w mniejszych aglomeracjach, poniżej 100 tys. mieszkańców. Ponad 100 tys. mkw. powstało w jeszcze mniejszych ośrodkach, liczących mniej niż 50 tys. mieszkańców – zauważa Dagmara Filipiak, szefowa ds. najmu...